Dobra, modele doszły wczoraj, zacząłem je składać jak tylko wróciłem do domu.
Składanie obu zajęło mi ok. 2h (D.Va składa się o wiele szybciej niż Reinhardt, dla tegi polecam zacząć od pana starszego), ale to pewnie dla tego że:
1. Ostatni raz składałem klocki #lego z jakieś 8-10 lat temu więc mój skill wynosi jakieś 3, 14159265359%.
2. Panikowałem co chwila że oszukujo bo nie ma klocka, a był, tylko części było dużo i ciężko mi było znaleźć więc na szukaniu trochę zeszło (im mniej części tym szybciej).
3. Podniecenie i powrót myślami do przeszłości też mnie „zamulił”.
Strasznie mi się podobają te modele (figurki też są spoko), cena do jakości też spoko, o dziwo zostały mi jakieś części, ale na 100% musieli dać je jako dodatkowe, bo oglądałem modele oraz instrukcję z pięć razy i wszystko jest tam gdzie powinno być. Za „moich czasów” części „dodatkowych” nie dawali (╯︵╰,)
Mój #rozowypasek powiedział że totalnie mi odwala (ostatnio robię pełno szkoleń i kursów plus wolontariat), nie mam kasy na co wydawać i lepiej bym coś kupił do mieszkania, a nie klocki dla dzieci xD
Ale wypomnę Jej to jak kupi następną parę butów czy nowe kosmetyki których ma dużo ( ͡º ͜ʖ͡º)
Następny zakup też będzie z serii #overwatch, a później nastanie czas na figurki lego z #gwiezdnewojny #starwars.
Generalnie polecam każdemu, bez względu na wiek, zabawa w wuj 😀
#chwalesie #hobby