Przeczytałem cały run Darth…

Przeczytałem cały run Darth Vader z 2015 roku i na Moc – jakie to dobre było. Nawet jeżeli historia to takie trochę masturbowanie się pod tytułowego sitha, to wciąż zrobiono to z takim wyczuciem tego co stanowi o badassowości postaci, że po prostu nie da się nie lubić tego komiksu. Na minus trochę jednak kreska, która była dość nierówna, a część potaci wyglądała słabo jak np. Bliźniaki i Cylo (chociaż mogę to zrzucić po części na kwestię tego jak pokolorowany i cieniowany jest). Z drugiej strony wszelkie statki kosmiczne iloraz bazy wyglądają spektakularnie a sam Vader i jego akcje z mieczem i Mocą wyglądają spektakularnie. Na Marvel Unlimited są tez cztery zeszyty drugiej serii.
No i Aphra